- Straszna
jesteś – stwierdził Hansik, patrząc przez ramię dziewczyny. Nersi uśmiechnęła
się na te słowa.
- Wiem,
skarbie, wiem.
Właśnie
skończyła nowe opowiadanie, które należało do dość… brutalnych tworów. Krew,
morderstwo, części ciała porozrzucane po pomieszczeniu, a to wszystko dokładnie
opisane. Odłożyła kartki na bok i wzięła do ręki teczkę leżącą na końcu biurka.
- Co to?
- Więzień nie
do końca się spisał – odparł robot. Nersi skrzywiła się, napisała na górze Izolatka i rzuciła teczkę za siebie.
Nie ma linku
= nie ma oceny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zgłoszenia należy umieszczać w przeznaczonej do tego zakładce, nie pod postami!