poniedziałek, 11 lutego 2013

[073]. Odmowa: littlesweetpear

   Wanilia weszła do biura, rzucając telefon na małą kozetkę. Była dziś wyjątkowo wściekła. Nie dość, iż z niewiadomych przyczyn z jej konta zostały pobrane wszystkie pieniądze, jakie miała i aktualnie stan pieniędzy był na minusie, to jeszcze do wieczora ślęczała nad nieszczęsną matematyką, której nie rozumiała i była pewna, że nigdy nie zrozumie.
  - Na złośliwe gorgony... - mruknęła sama do siebie, nie zwracając większej uwagi na Sama, jej asystenta, który przeglądał właśnie dokumenty więźniów.
   Chłopak uniósł brew, a jego niebieskie oczy zabłysły z rozbawieniem.
  - Nie pytaj - rzuciła dziewczyna, wzdychając ciężko. - Coś ważnego? Cały czas pracuję nad aktami Avengers, choć nie wiem, co z tego wyjdzie, bo wydaje mi się, że są nieco po terminie...
  - Tak, są. - Sam skinął głową, machając fioletową teczką. - Ale to jest pilniejsze - dodał, rzucając naczelniczce szarą aktówkę.
   Wanilia rozwiązała sznureczek i wyjęła dokumenty, przeglądając ich zawartość. Zmarszczyła brwi, wyraźnie zaskoczona, po czym podeszła do spisu wszystkich więźniów, mamrocząc coś pod nosem.
  - Dwa dni... Hm... Ciekawe - dodała głośniej, zwracając się do Sama. - Cece znalazła się u nas na dwa dni przed tym, jak umarła. Cóż, nie mam z tym co zrobić, regulamin to regulamin. Martwego więźnia przecież nie będę trzymać w celi, co nie?
 
________________________________________________________
Autorka zgłosiła bloga na dwa dni przed opublikowaniem epilogu, który zakończył
jej twórczość. Fair Gaol nie ocenia blogów zakończonych.

9 komentarzy:

  1. Właściwie oceniamy, jeśli o to autor poprosi. Chyba pisałyśmy o tym w Regulaminie? Bo właśnie nie pamiętam dokładnie, zaraz zerknę.
    W istocie, jest. Punkt 9.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie autorka nie prosiła o specjalną ocenę bloga pomimo jego zakończenia. Po prostu się zgłosiła, dodając, iż blog zbliża się do epilogu. Ale jeżeli Cece jeszcze raz się zgłosi, to bardzo chętnie ocenię tego bloga.

      Usuń
    2. W ogóle to wysłałam Ci wiadomość na e-mail. Odebrałaś?

      Usuń
  2. No to ja się wtrace, że prosiłabym o ocenę bloga pomimo przeterminowania - opowiadanie będzie kontynuowane, tylko jak na razie nie mam czasu, z powodu innego projektu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma problemu. Cały czaś pracuję nad oceną Twojego bloga, ale ostatnio mam takie zamieszanie w szkole, że nie mam nawet czasu, by przysiąść do komputera.

      Usuń
    2. Spokojnie, uwzględniłam to. W kolejce jest napisane, że prosiłaś o to ;)

      Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Cześć. Pytam odważnie, kiedy Maera Fey wystawi ocenę paradoks-hazardzisty? Troszkę czasu już minęło ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też mam takie małe pytanko. :) Pod poprzednią notką napisałam prośbę i chciałam się tylko upewnić, czy aby na pewno została przeczytana. :)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Zgłoszenia należy umieszczać w przeznaczonej do tego zakładce, nie pod postami!

Statystyka