środa, 4 września 2013

Zmiany fabularne

Po umieszczeniu mojego ogłoszenia na Katalogu Ocenialni odnośnie rekrutacji pod postem ukazał się komentarz sylv, który skłonił mnie do naniesienia zmian fabularnych na Gaolu. Pozwolę sobie zacytować fragment:
"o więźniach w zakładzie karnym można mówić po tym, jak został wydany prawomocny wyrok skazujący i takiego skazanego odtransportowano do zk. więzień w zakładzie karnym nie może 'oczekiwać na wyrok', chyba że mówimy o nadzwyczajnych środkach zaskarżenia, które nie przysługują każdemu."
Rzeczywiście zamysł Ironicznej. mijał się z realiami, ale do tej pory nikt nie brał konwencji Gaola na poważnie. No cóż, lud przemówił. Tak oto od tej pory obowiązuje inne nazewnictwo. Poczynając od tytułów postów: oceny oznaczamy jako "Wniosek: [adres bloga]", zaś odmowy "Odrzucenie wniosku: [adres bloga]". O co chodzi z wnioskami? Ktoś, kto oglądał (albo czytał) "Skazanych na Shawshank" wie, o czym mowa. Są to wnioski o wypuszczenie z więzienia - składane, rzecz jasna, przez więźniów. Zatem osoby składające wnioski w odpowiedniej zakładce już na starcie nazywane są więźniami.
Nazwy zakładek uległy zmianie. "Złóż wniosek" to oczywiście dawne "Zgłoś się", a "Oczekujący" to, jak można się domyśleć, kolejka.
Nazewnictwa stopni personelu postanowiłam nie zmieniać, żeby nie zatrzeć pierwotnej konwencji. Wiadomo, że do rozpatrzenia wniosków zbiera się specjalna komisja, lecz my pozostaniemy przy obecnych nazwach (ażeby było ładniej i mniej sztywno). Pozostaje więc: naczelnik, zastępca naczelnika, strażnik więzienny oraz asystent społeczny. Warianty ocen końcowych prezentują się natomiast następująco:

Odzyskanie wolności - szóstka
Zwolnienie warunkowe - piątka
Złagodzenie wyroku - czwórka
Prace społeczne - trójka
Odroczenie - dwójka
Bez szans - jedynka

Miałam problem z dopasowaniem nazwy do trójki, w końcu padło na "prace społeczne" (kiedy więzień musi jeszcze popracować, żeby się zresocjalizować). Jeśli jednak ktoś wpadł na lepszy pomysł, chętnie posłucham. Wszystkie rady i uwagi mile widziane.
Na początku każdej oceny umieszczamy: "Rozpatrujący wniosek: [nick oceniającej/oceniającego]" oraz "Więzień: [adres bloga/nick autora - obojętne, byle zalinkowane]".
Następnie, jeśli chodzi o nasze wstępy i zakończenia ocen, schemat (bardzo ogólny, można modyfikować w granicach rozsądku) prezentuje się: oceniający w pojedynkę (co również jest pewnym odstępstwem od reguły, noale) przeprowadza rozmowę z więźniem (posiadającym już własną/dzieloną z innym celę), przeglądając jednocześnie jego akta, i wydaje ostateczny wyrok, czyli ocenę końcową. Schemat pisania ocen się nie zmienia, wciąż kładziemy największy nacisk na treść itd. W "Kryteriach" jednak zaszły drobne zmiany. Mianowicie - rozwinęłam dokładnie blok drugi. Jeśli czegoś brakuje, proszę krzyczeć.
Byłabym wdzięczna za wszelkie uwagi. Nie jestem specjalistką w tym temacie, nie ja zakładałam Gaol, nie ja wymyślałam jego konwencję. Jednak zmiany wprowadzam, hmh, ja, i chciałabym zrobić to dobrze. Zatem krzyczeć, jeśli coś - kolokwialnie - pieprznęłam od rzeczy.

Idariale

11 komentarzy:

  1. Najwidoczniej jest zainteresowanie postem - to się liczy! :P

    OdpowiedzUsuń
  2. O, a akurat wczoraj oglądałam znowu "Skazanych na Shawshank", uwielbiam ten film :D. Jeden z niewielu, które wolę od pierwowzorów.
    Wypatrzyłam jedną drobną literówkę: "prezentuję" - powinno być bez ogonka.
    W każdym razie, post bardzo z klasą - mnie akurat nie przeszkadzało mi dotychczasowe nazewnictwo, ale miło, że bierzecie pod uwagę każdą opinię.
    Osobiście nie cierpię fabularyzowanych wstępów i zakończeń, ale jednak z pewną ciekawością czekam, jak to będzie wyglądać.
    Zmiana Kryteriów i Regulaminu również bardzo na plus, generalnie fajnie widzieć, że są ocenialnie, które chcą się rozwijać. Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze jedno - czy u Was nie ma subskrypcji komentarzy, czy ja jej nie widzę? oO Nie chodzi mi o to "Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)"; powinno być pod ramką na komentarz po prawej, obok "wyloguj się" - "Subskrybuj pocztą e-mail". Na każdym innym blogu to mam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za komentarz :)
      Byłam pewna, że coś mi umknęło, jeśli chodzi o to składanie wniosków *myśli* Wciąż mam wrażenie, że coś nie gra, ale może to moja paranoja.
      Nie czytałam "Skazanych na Shawshank", ale oglądałam film, który naprawdę daje do myślenia i - moim zdaniem - zalicza się do jednych z lepszych ekranizacji (wbrew opiniom większości ludzi, których znam, hehm. Zazwyczaj spotykam się z komentarzami "nudny" oraz "nie obejrzałam/łem do końca").
      Och, nie zauważyłam tej literówki, zaraz poprawię c:

      Hm, rzeczywiście nie ma. Nic jednak nie przestawiałam, ale jeśli jest to bardzo potrzebne (albo do czegokolwiek potrzebne), pogmeram w Bloggerze.

      Usuń
    2. Poważnie? Na filmwebie jest pierwszy w rankingu wszystkich filmów :) (nie, żeby filmweb był jakiś specjalnie miarodajny, noale)
      Dla mnie to jest po prostu znacznie wygodniejsze, bo mail mam otwarty cały czas i nie zaglądam na paręnaście stron z dyskusjami, które mnie interesują tudzież nie muszę ich odświeżać kilkanaście razy w ciągu dnia, ale nie zawracaj sobie przeze mnie głowy :).

      Usuń
    3. Kurczę, szukałam tej opcji, bo jestem pewna, że gdzieś już ją widziałam. A teraz ni ma. Diabeł ogonem nakrył .___.'

      Usuń
    4. Ach, ależ przecież na dole - nad szeroką listą - znajduje się napis "Subskrybuj: Komentarze do posta (atom)" :)

      Usuń
  4. Mhm, mnie osobiście podobały się wstępy takie, jakie były za czasów Onetu... :(
    A reszta w porządku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież nie powiedziała, że cały wstęp musi kręcić się wokół tej rozmowy. Ważne tylko by była ]:->

      Usuń
    2. Właśnie. A ja na przykład nie lubię na siłę prowadzić rozmowy z więźniem. Nawet najmniejszej.

      Usuń
  5. Moim zdaniem zmiany na dobre, ciekawsza koncepcja. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Zgłoszenia należy umieszczać w przeznaczonej do tego zakładce, nie pod postami!

Statystyka